Wiosna zdążyła się już w naszym kraju rozgościć na dobre i skutecznie zajęła miejsce późnozimowych słot i nocnych przymrozków. W związku z tym, może warto pomyśleć o „wiosennych porządkach” w naszej sypialni a przy okazji – o zaaranżowaniu jej w odmieniony, wiosenny sposób?
Styl vintage – najlepszy na wiosnę!
Nic więc dziwnego, że stylem w oparciu o który dokonamy metamorfozy naszej sypialni będzie… vintage. Tak, bogactwo kolorów, uzupełnione przez pojawiające się tu i ówdzie meble z lat 70, 60 a nawet… 30 tych, z pewnością doda nam energii na cały dzień. A gdzie jej nie szukać, jeśli nie w sypialni?
Ciepła sypialnia w stylu vintage
Pierwszą inspiracją, według której może zostać urządzona nasza sypialnia w stylu vintage, jest oparcie się na różnorodnych, lecz ciepłych kolorach, z wykorzystaniem ich naturalnej barwy.
Tradycyjnym elementem naszej „inspiracji” będzie więc łóżko, zaaranżowane w sposób ciepły i miękki. Krągłe kształty, ukryte gdzieś głęboko pod pościelą sprawią, że będzie ono wyglądać ciepło i przytulnie. Jeśli ten obraz uzupełnimy o delikatną, pastelową i koniecznie wiosenną pościel – sukces będzie murowany.
A skoro już o murowaniu mowa, warto pomyśleć o pięknie wyglądającej, czerwonej cegle, którą możemy wyłożyć jedną ze ścian naszej sypialni. Żeby utrzymać ten piękny, wiosenny i ciepły efekt, drugą ze ścian możemy utrzymać również w pastelowej stylistyce (np. delikatnym pomarańczu).
Całość uzupełnią klasyczne dodatki (koniecznie z jasnobrązowego drewna). Mamy tu na myśli przede wszystkim meble z lat 70 i 60 tych, połączone z pięknymi dekoracjami naściennymi (stylowe kwietniki, szafki DIY itd.).
Pozorny mariaż z rustykalizmem
W naszej drugiej inspiracji, dominującą rolę odgrywają kwiaty a konkretnie – kwiecista pościel, podkreślająca świeże, wiosenne klimaty. Osadziliśmy ją na klasycznym łóżku z metalową ramą, rodem z połowy XX wieku. Dzięki temu całość tworzy oryginalne, ale też przytulne i lekkie połączenie.
Tutaj postawiliśmy na niejednorodnie przyciemnianą biel, którą widać chociażby w formie nieco rustykalnej elewacji ścian. Doskonale będzie się z nią komponować pufa w stylu skandynawskim, która z powodzeniem sprawdzi się, jako wygodny dodatek.
Żeby jeszcze bardziej podkreślić wiosenny „wymiar” naszej sypialni, możemy opcjonalnie postawić na dużą liczbę obrazów naściennych, przedstawiających motywy roślinne, z dużą dominacją pasteli i zieleni.
Światło – piękny dodatek
W obydwu przypadkach, sypialnia w stylu vintage musi być odpowiednio oświetlona. Dlatego – naszym zdaniem – warto postawić na klasyczne, ciepłe oświetlenie, które jeszcze bardziej podkreśli wiosenny i przytulny wymiar naszego odnowionego pomieszczenia. Zwłaszcza, jeśli w jego aranżacji występuje dużo pastelowych odmian czerwieni, pomarańczu i brązu.
Powyższe dwie inspiracje nie są „sztywną propozycją”. Wręcz przeciwnie – można je dowolnie modyfikować o wybrane przez siebie kolory i dodatki.
