Nadchodzą święta, a Ty już oczyma wyobraźni widzisz suto zastawiony stół pełen aromatycznych potraw. Smażony karp, chrupiące pierogi, bigos, kutia, makowiec… Jeszcze nie zaczęła się uczta, a już czujesz, że przybywa Ci kilogramów? Spokojnie. Nawet jeśli dbasz o linię, nie oznacza to, że musisz zrezygnować z wigilijnych pyszności. Dlatego warto wiedzieć jak jeść, aby się nie przejeść i nie musieć później przepraszać swojego żołądka. Kilka poniższych porad sprawi, że będą to nie tylko pyszne, ale i lekkie święta.
Delektuj się
Nic dziwnego, że widząc na stole mnóstwo pokus najchętniej zjadłoby się wszystko na raz. Jednak jedząc w pośpiechu możesz jedynie sobie zaszkodzić, a uciążliwe poczucie pełności czy wzdęcia może zepsuć Ci resztę wieczoru na dobre.
Czy wiesz, że…
Mózg dopiero po 20 min wysyła sygnały do żołądka o tym, że jesteś już najedzony? Pośpiech to zły doradca!
Oszukaj tradycję
Polskie potrawy wigilijne są przepyszne, jednak ich problem jest ciężkostrawność. Dla osób z podwyższonym cholesterolem oraz dbających o linię to prawdziwa próba sił. Istnieje jednak kilka sztuczek, które złagodzą wigilijne bomby kaloryczne:
- Tłustego karpia zamień na rybę bogatą w jednonienasycone kwasy tłuszczowe omega 3 np. tuńczyka czy dorsza. Jeżeli jednak nie wyobrażasz sobie świąt bez karpia, zamiast panierować i smażyć go na głębokim tłuszczu – przygotuj go na parze w towarzystwie świeżych ziół.
- Choć barszcz czerwony można pić bez przeszkód, uważaj na uszka – to one są w zupie najbardziej tuczące. Cztery sztuki na talerzu w zupełności wystarczą.
- Makowiec, kutia, pierniki, ciasta… zamiast przygotowywać wszystko zrób jedną, ulubioną słodką potrawę. Za to kruche pierniki dają Ci zielone światło – przyrządzone z mąki razowej i miodu są pyszne i zdrowe, chrup je więc do woli. Oczywiście w wersji minimalistycznej: bez lukru i polewy czekoladowej
Zobacz również: jak upiec piernik
Na rzecz pyszności zrezygnuj z alkoholu
Życie to sztuka wyboru. Podczas świąt możesz sobie nieco pofolgować z jedzeniem, jednak mieszając syte dania z równie kalorycznym alkoholem – stworzysz w żołądku istną mieszankę wybuchową. Jeżeli nie chcesz cierpieć z powodu niestrawności czy zgagi, ogranicz się do jednego kieliszka wytrawnego wina, a następnie przerzuć się np. na kompot z suszonych owoców. To bogate źródło błonnika oraz wody, które ułatwiają trawienie i …smakują prawie jak wino.
Rada:
Ciasto na pierogi i uszka przygotować możesz z mąki razowej zamiast pszennej. To zdrowe, lekkie i pyszne rozwiązanie.
Zachowaj umiar, ale nie daj się zwariować
Pamiętaj, że 3 dni odstępstwa od diety nie sprawią, że nagle przybędzie Ci mnóstwo kilogramów. Tak naprawdę nawet dbając o zdrowie i licząc kalorie możesz pozwolić sobie na spróbowanie wszystkich dań wigilijnych. Ważne natomiast, żeby zamienić „łyżkę na łyżeczkę” czyli smakować i rozkoszować się każdym kęsem potraw, a nie spożywać ich w ilościach hurtowych.
Rada:
Nie kładź się spać bezpośrednio po sutym posiłku. Postaraj się skończyć jedzenie co najmniej 2 godziny przed snem. Nie rezygnuj także z codziennego ruchu i wybierz się np. na wieczorny świąteczny spacer lub na pasterkę.